Archiwum
Wołąsewicza

www.wolasewicz.com
piotr@wolasewicz.com

zobacz inne dokumenty w C.A.W. Warszawa

Akta personalne AP-8427 - Kazimierz Wołąsewicza.


Życiorys Kazimierza Wołąsewicza



Syn Jakóba i Marji Scholastyki z Lomerów. Urodzony w Grodnie dn.1.X.1887 roku, wyznanie Rzymsko-Katolickie. Ojciec Jakób Wołąsewicz-Pułkownik demisji byłej armji Rosyjskiej.Pochodzi z mieszczan m. Kobrynia. Do 9 lat kształciłem się w domu. Od 9 lat u czyłem się w szkole ewangelicko-luterańskiej w Grodnie, którą ukończyłem 11 lat, i równocześnie uczęszczałem do potajemnej szkoły polskiej w domu Elizy Orzeszkowej, gdzie uczyłem się czytać i pisać po polsku pod kierownictwem studenta, o ile przypominam Matuszyńskiego czy Mrozowskiego. Pozatem, od 12 do 13 lat uczęszczałem do Puszkińskiej szkoły w Grodnie, z której wystąpiłem po ukończeniu 3-ch klas. Miałem zamiar postąpić do Korpusu Kadetów w Połocku, lecz tylko zdałem egzamin za 4 klasy korpusu i wstapiłem do wojska wolonterem. Przez dwa lata liczyłem się wolonterem 103 –go p.p. I w r.1908-m zostałem przyjęty do oficerskiej szkoły w Wilnie /„Wilenskoje Wojennoje Uczyliszcze”/, gdzie przebyłem 3 lata i w r.1911-m zostałem mianowany podporucznikiem z naznaczeniem na służbę do 17 pułku Strzelców w Suwałkach

 

verte

W końcu 1911 roku przeniesiony na służbę do 103-go Pietrozawodzkiego pułku piechoty, który mieścił się stale w Grodnie.Z r.1912 do 26 VII 1914 roku pełniłem czynności mł. oficera w powołanym pułku. Przez 3 lata znajdowałem się na wojnie światowej i w pierwszych dniach październik 1917 roku jako posiadający order oficerski św. Jerzego 4st., i jako oficer zawodowy zostałem komandyrowany  do Akademji Sztabu Generalnego. Przedtem w końcu lipca 1917-go, gdy rozpoczeli się formowanie oddziałów Wojsk Polskich, złożyłem raport o przeniesienie mnie do jednego z Oddziałów Korpusu Generała Dowbur-Muśnickiego. Po sprawdzeniu dowiedziałem się, iż potrzebne dokumenty moje zostały przesłane przez sztab 26 dywizji do Dowództwa Korpusu Wojsk Polskich w m. Mińsku, który w miarę potrzeby miał potrzebować oficerów –Polaków do Polskich formacji. Wówczas byłem komandyrowany do Akademji Sztabu Generalnego. Gdy przybyłem do Petersburga, zgłosiłem się do Głównego Wojennego Komitetu Polskiego / ulica Gogola Nr.8/ w celu rychłego przeniesienia do formacji Polskich, gdzie mi oświadczyli, iż o ile dokumenty są przesłane przez sztab 26 dywizji do Dowództwa Korpusu Polskiego, trzeba oczekiwać rozporządzenia ostatniego 

verte



Tam że w Gł. Komitecie Polskim spotkałem się z porucznikiem Sarosiekiem, który również mi to samo powiedział.Gdy się rozpoczęła rewolucja bolszewicka /dn.25.X.1917r./, obawiając się by nie zostać aresztowanym przez czerń / „Krasnogwardejców”/ wyjechałem wraz z rodziną / żona i syn 6-ciu miesięczny/ do gubernji Jarosławskiej. W m.Jarosławiu zameldowałem się w Urzędzie Naczelnika punktu ewakuacyjnego i otrzymałem ambulatorne leczenie przeżywałem z rodziną we wsi Korejewo, gminy Nowosioło-Pieńkowskije, powiatu Rostowskiego, gub.Jarosławskiej.Po upływie terminu miesięcznego otrzymał3m od komisji lekarskiej trzech miesięczny urlop dla poprawienia zdrowia, a pozatem, na mocy rozporządzenia komitetu wykonawczego rady robotniczej i żołnierskiej w Jarosławiu, zostałem zwolniony z wojska dn.29.III.1918 roku.Przez cały czas / z dn.9.XI.1917 roku do II 1919 roku stale zamieszkiwałem z rodziną w wyżej powołanej wsi. Obawiając się przymusowego poboru do „czerwonej armji”, jako oficera, zarejestrowałem się w Komitecie Uciekinierskim w m. Rostowie, oraz złożyłem podanie do komisarjatu spraw wewnętrznych w Petersburgu , celem wyjścia z poddaństwa rosyjskiego, oprócz tego otrzymałem od konsula niemieckiego w Moskwie „ Ochronne 

verte

zaświadczenie”/ „Szutyszejn”/ że ja, jako urodzony w Grodnie, liczę się litewskim poddanym wobec czego znajduję się pod ochraną Niemieckiego Generalnego konsulstwa w Moskwie. W marcu 1919 roku wyjechałem do swoich rodziców w m.Koziatyn gub.Kijowskiej. Władza sowiecka w m.Koziatynie zmusiła mnie zarejestrować się, jako byłego oficera starej armji, w Sztabie Kijowskiego Okręgu Wojennego, gdzie mnie zaliczyli do rezerwy „komandnego sostawa”. Obawiając się naznaczenia na „czerwony front” w czerwcu w czerwcu 1919 roku uciekłem znowuż do Gubernji Jarosławskiej , do swojej rodziny gdzie przeżywałem do lipca 1920 roku, kiedy na skutek śmierci mojej matki, wyjechałem znowuż do Koziatynia do ojca. W Koziatynie zamieszkiwałem z sierpnia 1920 r. do 11 kwietnia 1921 r. W kwietniu 1921 r. przekroczyłem granicę Polsko-Sowiecką pod m. Ostrogiem na Wołyniu i udałem się do kraju, a mianowicie do miejsca stałego zamieszkiwania – m. Grodna. W czasie pobytu w Rosji Sowieckiej trudniłem się spekulacją. Obecnie od 20-go września 1921 r. służę w Urzędzie Skarbowym Podatków i Opłat Skarbowych w Grodnie, w charakterze mł. urzędnika X stopnia służbowego. Żonaty. Dwoje dzieci - syn i córka

Kazimierz Wołąsewicz

29.VII.1922 r.

m. Grodno

strona główna